Dusan Vukadinovic, Bloxico

Napisane przez Jillian Godsil z https://www.blockleaders.io

16 stycznia 2024 r.

Dusan Vukadinovic, menedżer produktu Bloxico & Reputation Score

Grupa młodych Serbów zebrała się w 2016 roku. Łączyła ich miłość do blockchaina, wszyscy byli samozwańczymi nerdami i lubili razem pracować. Chcieli pozostać razem i chcieli wprowadzić Web3 (choć jeszcze nie został tak nazwany) do mas. W 2018 r. sformalizowali tę relację i utworzyli Bloxico. Bloxico rozwija Reputation Score na Flare.

Dusan Vukadinovic, menedżer produktu Bloxico & Reputation Score, wyjaśnia, że jest dumny z tego, że jest Serbem; jak na tak mały kraj cieszą się dobrą reputacją w dziedzinie technologii.

"Myślę, że większość dużych projektów Web3 ma serbskiego pracownika".

Gdy sformalizowali firmę w 2018 r., okazało się, że przybyło im więcej pracy, liczba pracowników wzrosła i wkrótce chcieli zbudować własny projekt, a nie tylko świadczyć usługi IT.

"Chcieliśmy zbudować narzędzie, które sprawi, że ludzie będą zadowoleni z korzystania z blockchain i zmniejszy przepaść między przełomowymi innowacjami a praktyczną użytecznością".

Początkowo firma składała się z małego, sześcioosobowego zespołu. Dziś zatrudnia ponad 30 osób w pełnym wymiarze godzin, a ponadto zatrudnia kolejne 40 osób w niepełnym wymiarze godzin, gdy projekty wymagają dodatkowych rąk do pracy.

Początki Reputation Score opierały się na rzeczywistej potrzebie stworzenia systemu ratingowego w celu zmniejszenia barier wejścia do coraz bardziej złożonego świata infrastruktury blockchain i dapps.

"Pracując nad różnymi ekosystemami, protokołami, DAO, a nawet aktywami, zawsze szukaliśmy partnerów, podmiotów, walidatorów i wyroczni, którym można zaufać.

"Często zadawaliśmy sobie pytanie - czy możemy zaufać tej osobie lub podmiotowi? Albo jakie ryzyko może wiązać się ze współpracą z nimi? Jesteśmy kujonami, więc przyjrzeliśmy się idei ratingu. Nasz CEO Nenad Tanaskovic ma 40-letnie doświadczenie i skierował nas w stronę systemów ratingowych stworzonych przez tradycyjne firmy fintech, takie jak Bloomberg czy Reuters".

Dla Vukadinovica koncepcja zbudowania ratingu w Web3 miała wiele sensu. Pomimo braku istniejących modeli, blockchain zapewniłby wymaganą przejrzystość.

"To dziwne, że system ratingowy nie powstał wcześniej. Z pewnością brakuje regulacji, ale ewentualne wdrożenie takiego systemu oceny można łatwo przeprowadzić i ratyfikować".

Vukadinovic i reszta zespołu Reputation Score zabrali się do pracy. Właśnie spotkali się z Flare, który wyraził podobne pomysły - oparte na budowaniu zaufania i zdecentralizowanych ocenach reputacji jako sposobie zachęcania do bezpieczniejszego wdrażania użytkowników.

Budowanie Reputation Score dla ekosystemu Flare, który jest blockchainem EVM, oznaczało, że zespół używa Solidity do pisania inteligentnych kontraktów, Typescript dla backendu i React dla frontendu.  

Dla Vukadinovica wynikający z tego system ocen jest interesujący.

"Ludzie i podmioty są oceniani na podstawie ich działań, a ocena to odzwierciedla - więc mogę woleć pracować z kimś lub czymś, kto robi więcej tego, co uważam za ważne, zamiast bardziej ogólnych interakcji".

Aby ktoś mógł uzyskać dostęp do systemu, musi użyć swojego adresu EVM i zdecentralizowanego identyfikatora. Użytkownicy tworzą swoją zdecentralizowaną tożsamość na platformie oceny reputacji, dzięki czemu mogą wchodzić w interakcje z systemem.

"Wszystko jest przejrzyste, nawet to, jak głosuje każda zdecentralizowana tożsamość. Obecnie opieramy ocenę na algorytmie, który z czasem będzie aktualizowany.

"Ponadto, jeśli jesteś dostawcą usług, weryfikatorem, partnerem lub wyrocznią, otrzymujesz dodatkowe punkty".

Vukadinovic zwraca uwagę, że jest to gra liczbowa.

"Jeśli zaangażowane są tylko dwie osoby, łatwo jest zostać oszukanym - ale jeśli korzystają z niego miliony ludzi, oszustwo staje się niemożliwe. Każdy parametr składający się na wynik reputacji pochodzi z działań powiązanych z adresem w łańcuchu bloków. W związku z tym podatność produktu oceny reputacji na oszustwa jest wprost proporcjonalna do podatności protokołu bazowego - opiera się on na paradygmacie decentralizacji blockchain."

Użytkownicy konfigurują swój zdecentralizowany identyfikator i otrzymują NFT - płacą za to niewielką opłatę.

"Szczerze mówiąc, jest ona znikoma, a każda transakcja i głosowanie również wiąże się z niewielką opłatą; to dlatego, że chcemy, aby system był całkowicie zdecentralizowany. Z czasem chcemy również zbudować DAO, aby osoby o większej reputacji mogły głosować w sprawie zarządzania narzędziem.

"Marzenie jest takie, że nawet jeśli umrę, nawet jeśli umrze cały zespół, platforma będzie działać sama".

Prace rozpoczęły się dwa miesiące temu i Reputation Score jest bliski uruchomienia.

"Przed wprowadzeniem na rynek planowane są jeszcze testy. Wszyscy jesteśmy tym bardzo podekscytowani".